Ogrody Reja

[pawel]

Zofia obstawiam m.innymi berlingo/partner srebrne na francuskich numerach ale nie wiem czy o tych samych mówimy...Poza tym już ich mniej troche

[igor72]

A tak w sumie, to co nas obchodzi, ile samochodów każdy trzyma na parkingu. Jak go stać na 5-6, to gratuluję. Co innego gdyby trzymał je w garażu, bo tam to faktycznie jedno miejsce przysługuje. NIe popadajmy w przesadę i przypominam, że problemem jest trąbienie przy szlabanie!

[pawel]

Igor trabienie trabieniem...Został poruszony ważny temat więc go kontynuujemy.

Fakt jest faktem ze każdemu przysługuje jedno miejsce i były takie sytuacje że mieszkańcy nie mieli gdzie zaparkować.
Sam miałem sytuacje że zostałem zmuszony zostawić auto poza osiedlem tylko dlatego że "kogos stac na 5-6 aut..."

Z bloku obok ludzie tez zostawiają auta bo się nauczyli że jak potrabią to ich ochrona wpuści.Więc temat z trąbieniem łaczy się z parkowaniem

Z pozytywów: niektórzy ochroniarze nie wpuszczają innych aut ale dalej nie zwracaja uwagi trabiacym.

[Logos]

[igor72]

Przestudiowałem wszelkie dostępne dokumenty i nie zauważyłem, żżeby gdziekolwiek istniał zapis: ein wohnung = ein parkplatz.
Ktoś wpadł na fenomenalny sposób szukania sobie zastępczego wroga - skoro nie da się dopaść tych co trąbią, to dopadnijmy tych co za dużo parkują, krzywo parkują.

[Renata & Marcin]

Faktycznie nie ma nigdzie zapisu o ilości miejsc przysługujących na 1 mieszkanie ale to jest kwestia przyzwoitości. Jeśli ktoś sam nie czuje, że przegina to trzeba mu zwrócić uwagę. W końcu to jest w naszym własnym interesie. Nie wszyscy mamy wykupione miejsca w parkingu podziemnym i chyba to nic dziwnego, że chcemy parkować pod naszym blokiem, a nie 500 metrów dalej tylko dlatego, że ktoś ma fantazję parkowania 6 samochodów.
Poza tym złe parkowanie jest faktem. Przyjechaliśmy dziś ok. 20tej i kilkanaście samochodów było tak zaparkowanych, że blokowały miejsca dla co najmniej 10 innych. Niestety te linie na kostce są za szeroko ułożone i chyba nie powinniśmy się do nich stosować, bo wtedy zajmuje się za dużo miejsca.
Do "igora72" - na szczęście nasze umowy są pisane w pięknym języku polskim i faktycznie nie ma tam zapisu: ein wohnung = ein parkplatz. Jeśli Masz kłopoty z używaniem polskich wyrazów to służymy słownikiem i pomocą

[igor72]

-No tak. Znajomość języków obcych?
Jakiś obcy język zna pan?
-
Jaki?
-
Wszystko jedno jaki. Jakiś obcy.
-
Nie. To nie znam.
-
Nie znam. A słabo?
-
Słabo to ten... Yyyy... Jak się nazywa... Yyyy... Niemiecki. O!

[Logos]

[igor72]

No, to jeszcze chwila i dostanę bana za używanie obcych słów. Drżę.
Ale z brakiem poczucia humoru nie da się dyskutować, nawet cytując klasyka.
Nb - niemiecki to tylko jeden z języków, których nie znam i używam.

[kanairda]

Dobre, podoba mi sie sarkastyczny ton kolegi "Igora72". Wiecej luzu, mozna rozwiazaywac problemy rowniez podchodzac do tematyki z dystansem podtrzymywanym dobrym zartem.

W kazdym razie pozdrawiam i dolaczam sie do prosby o rowne parkowanie, bo to brzydko wyglada

Ps. do wszystkich dbajacy o polski jezyk- ten komputer nie ma polskich literek, bo pisze z odleglosci ok. 1200km od Polski, ale generalnie jest za dbaloscia o kulture slowa.

[roki]

[Zofia]

Też mnie ten samochod zastanowił. Wymyślam:
1. ktoś sobie zarezerował miejsce parkingowe ))
2. taśma była pierwsza (nie wiem po co) ktoś zaparkował mimo tego
3. taśmę rozstawiła policja (zabezpieczenie miejsca zbrodni )
4. no ewentualnie saperzy - strefa wybuchu


A tak naprawdę nie mam zielonego pojęcia

[igor72]

Albo osłania przed ptactwem, co na naszym niebie latając obsrywa.

[roki]

A ten od trąbienia to typ z srebnego peżota chyba berlingo na zagranicznych blachach, z balkonu go obczaiłem

[Zofia]

Czy mi się wydaje, czy ochroniarz dziś nie wpuszczał trąbiących pod szlabanem i stąd takie pustki na parkingu? Bo aż dziwnie wygląda, tyle miejsca do parkowania o tej godzinie