Ogrody Reja

[Michał]

[Gosia i Bartek]

Wiecie może o której będzie jakaś informacja?

[Gosia i Bartek]

Dzwoniłam do p. Krawczyk. Informacje są takie, że nie oddadzą w
tym roku nic. Ze wzgledu na bezpieczeństwo będą oddawac całymi klatkami. Zaczną najwcześniej pod koniec stycznia.

[sztefan]

Potwierdzam. To samo mi powiedziala. Beda oddawac po kolei od klatki A najwczesniej od stycznia (nie pytalem od ktorego dokladnie).

Przyszlo tez pismo od Mojego Domu z powodami przesuniecia terminu na 1 kwartal 2008 i te przyczyny jakie podano sa po prostu smieszne:
- wybudowanie zbiornika retencyjnego (o tym projektant i deweloper powinni wiedziec przed rozpoczeciem budowy - dla mnie zaden argument)
- przeprojektowanie czesci budynku wynikajace z przylaczenia do miejskiej sieci cieplnej (kolejny argument z rekawa bo o tym ze najprawdopodobniej bedzie taka mozliwosc mowiono mi przy podpisywaniu umowy juz w 2005)
- zmiana harmonogramu prac budowlanych wynikajaca ze zgloszonych zmian lokatorskich (a to jest moj rodzynek - kazali zmiany dostarczac w jakims tam terminie zeby zdazyli odpowiednio wczesnie je zrobic - wiec chyba musialy one byc wliczone w harmonogram prac !)
Ciekawe co bedzie z karami za opoznienia ?

[Gosia i Bartek]

No właśnie z tego co przysłali wynika, że opóźnienie nie jest zawinioe przez dewelopera, czyli kary za opóźnienie nie będą naliczane. Tak wynika z umowy i punktów umowy na które powołują sie w tym piśmie. przede wszystkim chodzi o decyzje administracyjne któr miały spowodowac opóźnienie, zgodnie z umową jest to okolicznoś za którą deweloper nie ponosi odpowiedzialności. A kary za opóźnienie miały byc naliczane w przypadku zawinionych działań dewe

[MartaBartek]

też uważamy ze te przyczyny są śmieszne!
pierwsze dwie to wiadomo - powinni iwdeizę co tym wcześniej, a nie teraz takie bzdury wypisywac, a z tymi zmianami lokatorkimi, to jak piszecie wczesniej - po to był termin ich zgłaszania, zeby sie wyrobili, a poza tym - myślicie że ktoś - no nie wiem, dzieił sobie pokoje na mniejsze dodatkowymi ścianami i przez tomieli wiecej roboty?
bo my np zrezygnowaliśmy z 2 drzwi i niezłego kawałka ściany - między kuchnią a salonem i kawałek w przedpokoju - ta rezygnacja im chyba roboty nie przysporzyła..

jak widać z naszych umów, to te paragrafy były konstruwane chyba specjlanie po to, zeby jak coś to mieli się na co powoływać...

a moze by tak wsytosować do nich wspólne pisemko odpowiadające i ośmieszające ich powody?

a taka mieliśmy nadzieję, że obejdzie się bez takich przejść....

[Felix X.]

Witam!

Jak do tej pory byłem raczej biernym czytelnikiem forum (kupiliśmy mieszkanie w klatce D), ale po treści pisma z MD widzę, że nadszedł czas działania

Jakkolwiek autor pisma nie stwierdza wprost, że z tytułu wzmiankowanego w nim opóźnienia nie będą się nam należeć kary umowne, można to wywnioskować z treści i charakteru pisma, oraz powoływania się na związane z karami umownymi paragrafy umowy. Jednakże nie jest wcale tak, jak pan dyrektor (bodajże marketingu) MD sugeruje:

1. Wybudowanie zbiornika retencyjnego jest skutkiem zastosowania się MD do wytycznych MPWiK, które są częścią projektu budowlanego. Nie można więc w tym miejscu mówić o opóźnieniu wynikającym z winy organów administracyjnych, bo o konieczności wybudowania tegoż zbiornika MD musiało wiedzieć już w momencie uzyskiwania pierwotnego pozwolenia na budowę.

2. Przeprojektowanie części budynku z uwagi na uzyskanie przez MD zgodę na przyłączenie do MPEC jest wynikiem tego, że MD o taką zgodę wystąpiło! Nie można więc mówić o opieszałości jakichkolwiek urzędów, a co najwyżej o braku koordynacji procesu projektowego po stronie MD.

3. Jak ktoś już wcześniej zauważył, na zgłoszenie zmian lokatorskich był wyznaczony termin, właśnie po to zapewne, żeby nie spowodowały one opóźnień w procesie budowy.

4. Podnoszony przez MD argument o konieczności wystąpienia o zamienne pozwolenie na budowę jest bezzasadny, bo konieczność ta wynikała ze zmian, jakie wprowadził do projektu właśnie MD! Należy w tym miejscu też zauważyć (a warto by było nawet to gdzieś sprawdzić), że MD w żadnym miejscu nie stwierdza, że zamienne pozwolenie na budowę zostało wydane z opóźnieniem, a jedynie, że musieli o nie wystąpić.

Moim zdaniem nie ma sensu w tym momencie się z nimi spierać (tym bardziej, że jeszcze nie wiadomo, kiedy oddadzą budynek), ale na pewno trzeba walczyć o swoje w momencie, kiedy MD będzie przedstawiał końcowe rozliczenie umowy. Koniec końców po to wprowadzali w umowach zapisy o waloryzacji, żeby mieć z czego pokryć ewentualne kary umowne (a i tak im zostanie!).

Podzielam też rozczarowanie innych z powodu opóźnienia jako takiego. Też liczyliśmy na to, że firma o takim doświadczeniu jak MD, i za takie pieniądze, będzie w stanie choć dotrzymać terminu realizacji...

[Renata & Marcin]

Cześć !
Mam złą i dobrą wiadomość równocześnie. To zależy kto gdzie będzie mieszkał. Wycięli wszystkie topole, które rosły przy Reja czyli przy wjeździe do naszych budynków. Ja się raczej smucę , bo szkoda mi resztek zieleni w okolicy ale potrafię zrozumieć zadowolenie tych, którzy będą mieszkać w klatkach A i B, bo dzięki temu będą mieli więcej światła w mieszkaniach.
Witaj Felixie X na naszym forum - już Cię lubimy. Skomentowałeś to pismo bardzo trafnie. Naszym zdaniem też na razie trzeba odpuścić i nie wszczynać awantury ale warto żebyśmy przygotowali się na jakieś wspólne protesty, bo jak wiadomo w kupie zawsze raźniej, a i siła przebicia większa...

[Felix X.]

Z zielenią nie powinno być tak najgorzej, do ogródków działkowych jest raptem 5 minut. Mieszkaliśmy kiedyś w tym bloku na Reja wybudowanym przez Mój Dom i mieliśmy bardzo sympatyczny widok z okna. Niestety tu będzie nieco gorzej, bo między działkami a naszym budynkiem jest jeszcze ten z Prusa.

Co do kar umownych za opóźnienie to może jednak nie będzie tak najgorzej. Nie będą one wysokie raczej (bodaj 0.1% za każdy tydzień zwłoki do 2% max, chyba, że ktoś próbował negocjować ), więc jeśli zrobimy z tego małą zadymę to może MD uzna, że reputacja jest dla nich więcej warta niż parę groszy... Przy okazji, jeśli ktoś ma znajomych w mediach to może warto odświeżyć kontakty, tak na wszelki wypadek

[AsiaLeszek]

Witamy wszystkich sasiadow i tych "blizszych" i tych "dalszych" My mamy mieszkanie w budynku 1, klatka G, mieszkanie B, 4 pietro; czekamy juz niecierpliwie na odbior, niestety te opoznienia...
pozdrawiamy serdecznie!!!

[MartaBartek]

Witajcie!
będziemy sobie z balkonów machać! my mieszkamy w klatce H mieszkanie B 4 piętro więc obok ))